La Cartuja to dawny zakon, klasztor Kartuzów znajdujący się zaledwie 20 minut od Palmy, w słynnej Valldemossie. Dla Polaków jest to ważne miejsce gdyż w 1838 roku Fryderyk Chopin wraz z swoją ukochaną George Sand przybyli tutaj aby spędzić słynną „zimę na Majorce”. Zainstalowali się najprawdopodobniej w dwóch celach, 2 i 4 , w których jeszcze chwilę wcześniej mieszkali zakonnicy. Dzisiaj są one otwarte dla zwiedzających. Był to króki pobyt bo już 11 lutego 1839 para opuściła Majorkę. Mieszkańcy wioski w obawie o swoje zdrowie spalili i zniszczyli prawie wszystko, co zostało po Sand i Chopinie. Mimo tego, między innymi dzięki uprzejmości wnuczki Sand mogło powstać Muzeum Chopina i niektóre z przedmiotów, które niegdyś zabrali z sobą do Paryża wróciły do pierwotnego miejsca, czyli do Valldemossy. Jest też mnóstwo innych pamiątek oraz pianino, które dotarło tutaj specjalnie z Francji dla Chopina. Dodatkowo każdego roku w sierpniu w Klasztorze odbywa się Festiwal Chopinowski. Do klasztoru warto wejść chociażby dla samego widoku jaki roznosi się z ogrodów celi, w której mieszkał Chopin. Siedząc na murku i podziwiając górskie uroki wyspy można zrozumieć co Fryderyk miał na myśli pisząc do swojego przyjaciela: „Niebo jak turkus, morze jak lazur, góry jak szmaragd, powietrze jak w niebie… Jestem blisko tego, co najpiękniejsze. Lepszy jestem…”
Koszt zwiedzania klasztoru: 9,50 euro