Luksusowe hotele na Majorce
Majorka jest dla każdego. Również dla tych, którzy uwielbiają luksus i wysoki standard. Nie jest żadną tajemnicą, że na Majorce są rejony okrzyknięte mianem VIP, a z roku na rok na lotnisko w Palmie przylatuje coraz to więcej prywatnych samolotów. Porty z luksusowymi jachtami, drogimi butikami i restauracjami są coraz bardziej tłoczne. Należą do nich na przykład Puerto Portals czy Port Adriano. Jest też dość spora oferta noclegowa, coś więcej niż randomowy hotel 5* z oferty biura podróży. W tym wpisie pokażę Wam coś dla bardzo wymagających, obiekty, których w biurach podróży nie znajdziecie. Te najbardziej ekskluzywne, w których dyskrecja obsługi jest wartością bezwzględną, a standard i jakość na takim poziomie, aby zadowolić największych fanów wykwintnego traktowania. Za chwilę odkryjesz listę najbardziej ekskluzywnych hoteli na Majorce. Takich, w których spotkać można gwiazdy kina z całego świata, sportowców czy po prostu ludzi, których stać na tego typu przyjemności.
Cap Rocat
„Witamy w najbardziej ukrytym i prywatnym hotelu nad Morzem Śródziemnym” – takimi słowami wita Cap Rocat na swojej stronie internetowej. Obiekt to dawna forteca wojskowa z XIX wieku, która została całkowicie przebudowana i dostosowana do wysokiej jakości usług hotelarskich. Znajduje się 12 km od lotniska w Palmie, na uboczu urbanizacji Cala Blava, tuż nad samym morzem z widokiem na Zatokę Palmy. Znajduje się na terenie chronionego rezerwatu przyrody, w sumie 2 km linii brzegowej oraz 30 hektarów terenu. Piłkarze tacy jak Cristiano Ronaldo, Marco Asensio czy Frenkie de Jong są tutaj stałymi bywalcami. Projekt Cap Rocat został wykonany przez cenionego lokalnego projektanta wnętrz Antonio Obradora. Taką przyjemność można sobie zafundować za około 52 000 złotych za tydzień w czerwcu.
Sprawdź ceny w dowolnym terminie...
Bikini Hotel w Port de Soller
„Let the sunshine in” – to zdanie ze słynnego musicalu „Hair” całkowicie oddaje urok tego miejsca. Poczujemy tam ducha San Francisco i kalifornijskiego ruchu hipisowskiego z lat 60. Zainspirowany spokojnym i wyluzowanym stylem życia mieszkańców Balearów. To właśnie kolory i ciepła energia płynąca z tego miejsca przyciąga tam sporą ilość celebrytów oraz influencerów z całego świata. Przyjeżdżają do Bikini poczuć artystycznego ducha przenosząc się w czasie do hipisowskich lat 60. Bikini zaprojektowany jest przez Armina Fishera, który sprawił, że obiekt emanuje kolorami i jednocześnie świeżością morza. Połączył autentyczny styl Majorki dodając luksusowej nuty designu. Hotel jest dostępny tylko dla dorosłych, a za trzy noce w maju zapłacimy około 4000 złotych za pokój dwuosobowy ze śniadaniami.
Sprawdź ceny w dowolnym terminie...
Castillo Hotel Son Vida Luxury Collection Hotel
Oprócz samego hotelu należy wziąć pod lupę całą okolicę. Son Vida to nazwa luksusowej urbanizacji znajdującej się na wzgórzu w okolicach Palmy. Składa się z ponad 350 rezydencji z ogrodami i polem golfowym. Możemy śmiało powiedzieć, że jest to najbardziej luksusowy rejon Majorki. Swoje domy w tej okolicy mieli premier Libanu Rafic Hariri, saudyjski biznesmen Kamal Adham, handlarz bronią Adnan Kashogui czy egipski miioner Mohamed Al Fayed, Anthony Quinn, Michael Caine, Brigitte Bardot, Zsa Zsa Gabor, Julio Iglesias, Niki Lauda, Jennifer Lopez czy Sting… Przez Son Vida przewinęło się mnóstwo sław, od najbardziej znanych aktorów czy muzyków po najbogatszych biznesmenów z całego świata.
Castillo Hotel Son Vida to hotel tylko dla dorosłych. Obiekt to odnowiona dawna posiadłość majorkańska z XIII wieku. Aktualny wystrój 100 dostępnych pokoi jest dziełem projektantów i dekoratorów z biura Goddard Littlefair. W Castillo Son Vida możemy zatrzymać się np na weekend w lipcu za prawie 9000 złotych za dobę w pokoju dwuosobowym ze śniadaniem.
Sprawdź ceny w dowolnym terminie...
La Residencia, Deia
Hotel La Residencia położony jest w sercu jednego z najpopularniejszych górskich miasteczek – w Deia. W 1987 roku teren wraz z dawnymi posiadłościami kupił w 1987 roku Richard Branson. W sumie 12 hektarów terenu z drzewami oliwnymi i cytrusami. W 2002 obiekt został sprzedany brytyjskiemu przedsiębiorcy Jamesowi B. Sherwoodowi. Całość została przyłączona do grupy Orient Express. Z kolei w 2018 roku grupa LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy) kupiła spółkę Belmond, która zarządzała m.in. HotelemLa Residencia w Deià. Zatem możemy powiedzieć, że La Residencia aktualnie jest własnością najbogatszego człowiekiem na świecie. Jedną z większych ciekawostek tego miejsca jest fakt, że w 1996, Lady Di Księżna Diana spędziła weekend w La Residencia wraz z przyjaciółką. W recepcji do dzisiaj wisi podziękowanie za pobyt. W ostatnich latach wielokrotnie pojawił się tam Robert Lewandowski wraz z rodziną. Możemy się tam zatrzymać za około 7500 złotych w lipcu za pokój dwuosobowy na jedną noc ze śniadaniem.
Sprawdź ceny w dowolnym terminie...
Jumeirah Port Soller Hotel & Spa
To co przyciąga do tego miejsca to niesamowita panorama rozciągająca się na okoliczny port i góry – prawdziwa oaza spokoju na samym szczycie klifu z panoramicznym widokiem i wspaniałym spa. Jumeriah znalazł się na liście najlepszych hoteli w 2022 roku według World Travel Awards, nagroda ta nazywana jest potocznie „oskarami turystyki”. Dostępnych jest tam 121 pokoi o ekskluzywnym wystroju. Wszystkie wyposażone w najnowsze nowinki technologii. Dodatkowo znajdziemy tam spa o powierzchni 2200 m2 oraz bogatą ofertę gastronomiczną. Za tygodniowy pobyt w czerwcu dla dwóch osób zapłacimy 33 000 złotych w opcji ze śniadaniami.
Sprawdź ceny w dowolnym terminie...
Wyszukaj lot na Majorkę...
Na Majorkę od końca marca do października dostępne są bezpośrednie loty z kilku polskich lotnisk. W pozostałych miesiącach alternatywą opcją jest zakup lotu z przesiadką. Lub lecąc z Niemiec, tam często znaleźć można połączenia w atrakcyjnych niższych cena niż jest to w szczycie sezonu. Więcej o połączeniach lotniczych przeczytasz tutaj, kliknij, lub skorzystaj z dostępnej poniżej wyszukiwarki lotów.
W treści tego wpisu pojawiły się linki afiliacyjne. Dzięki nim mogę w kreatywny sposób polecać produkty i usługi, otrzymując w zamian drobne sumy pieniędzy. Jak to działa? Umieszczam link afiliacyjny na swojej stronie, a Ty klikając w taki link przechodzisz do strony partnera. Jeśli dokonasz tam dowolnego zakupu, ja otrzymuję prowizję. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów z tym związanych, a korzystanie z treści dostępnych na moim blogu jest całkowicie darmowe.